Zimna woda zdrowia doda czyli Polacy morsują w Dunaju, w Wiedniu
Poprawiamy odporność, wydolność organizmu, krążenie, ujędrniamy skórę, podnosimy siły witalne i poprawiamy samopoczucie. Zimne kąpiele hamują również procesy starzenia i pomaga w walce z cellulitem.
4 lutego można było zażyć kąpieli w Dunaju z Grzegorzem Truchanem i innymi hardcoreami, z austriacką sekcją Vienna Ice Swimming.
Grzegorz Truchan- czynny ratownik WOPR od 42lat, niecałe 9 lat temu zaczął swoją przygodę z morsowaniem. Jest współzałożycielem Sekcja Morsowania i Lodowego Pływania Termoklina w Świetochlowicach (www.termoklina.org lub profil na fb).
Oprócz zażywania lodowych kąpieli 4 razy w tygodniu (każda sesja trwa do 30min) Grzegorz jest organizatorem, jak i uczestnikiem zawodów Ogólnopolskich i Międzynarodowych.
Oczywiście nie trzeba być weteranem w ten dziedzinie, jeśli ktoś chciał pomoczyć nóżki lub tylko wesprzeć tych wchodzących do wody, każdy był miłe widziany!
Link do grupy Morsy wiedeńskie:
https://www.facebook.com/groups/178711522880506/
Morsowe akcesoria:
Ręcznik, klapki lub inne okrycie stopy, strój kąpielowy, ciepłe i luźne ubrania, ciepłe, luźne skarpety i buty, czapka +rękawiczki (najlepiej 2 pary, w przypadku gdy się zamoczą w wodzie), karimatę lub coś co będzie spełniać jej funkcje, reklamówkę na mokre ubrania, termos z ciepłym, ale nie gorącym napojem, akcesoria do wykłucia przerębla( niestety jeszcze chyba nie tym razem .
Do zobaczenia następnym razem 🙂
Źródło: Vienna Creative Crew